Zrób sobie przerwę i pomyśl
Ja tak właśnie ostatnio postąpiłam - na chwilę przestałam pisać, żeby móc spokojnie ustalić co chcę, jak chcę i jeszcze raz zastanowić się po co mi to.
(więcej…)
Siedzę w samochodzie, planuję już następny tekst. Bez żadnego ostrzeżenia pada - psycholożka, ministra, politolożka. Próbuję wrócić do moich poprzednich myśli, staram się, kombinuję, ale nie mogę - bo to ostatnio modne "feminizowanie" zawodów, mi jako kobiecie, nie leży.